Pierwsza część Drivera zgodnie z zapowiedziami producenta była bardzo udaną produkcją i zyskała zasłużone uznanie wśród graczy. Drugą część przygód tajniaka Tannera ujrzeli już tylko posiadacze konsol. Zbliża się 3 część przygód zucha Tnnera, która to część zawita także na naszych ukochanych blaszakach (a przecież laptopy nie mają blaszanych „karoserii”... ;) Fabuła przedstawia się następująco: nasz bohater wniknął w szeregi gangu złodziei samochodów przemycających najrozmaitsze cacka z USA, poprzez Europę docelowo do Rosji. Dlatego też akcja gry będzie miała miejsce w następujących lokacjach: Miami, Nicea i Istambuł. Osobiście żałuję, że nie znalazła się tu Moskwa.

Kocham jeździć polskimi drogami...

Po rozpalonych słońcem egzotycznych lokacjach, ponury, szary, zimowy krajobraz tego miasta byłby moim zdaniem niesamowicie klimatyczny, zwłaszcza, że lokacje zostały odwzorowane ze zdjęć satelitarnych. Autorzy po prostu na autentyczne mapy zaczęli nakładać tekstury. Czego się nie robi dla realizmu. Skoro już przy lokacjach jesteśmy to łącznie mają stanowić ponad 150 kilometrów kwadratowych, 151,3 mil dróg! Marek Pol by oszalał! To dopiero będziemy mieli do zwiedzania.

Egzotycznymi również nie pogardzę...

„... TO CIEŻKI KAWAŁEK CHLEBA...”
Jak słusznie zauważył Martin Edmonson - gracze nigdy nie będą w 100% usatysfakcjonowani grafiką. DRIV3R w przeciwieństwie do cukierkowej grafiki która widzieliśmy w Vice City będzie obfitował w super realistyczne tekstury, co zresztą dobrze widać na screenach. Realizm w grze ma być jeszcze bardziej zaawansowany niż grafika. Autorzy ogromny nacisk kładą na fizykę gry. Nawet w zapowiedziach H-L2 nie widziałem tylu wywodów i topiców na temat fizyki gry! Samochody choć niestety nie licencjonowane to mają zachowywać jak najprawdziwsze modele i być łudząco podobne do marek takich jak Jaguar i Lamborghini. Miło to słyszeć choć na przykład fizyka jazdy Lamborghini dla przeciętnego gracza będzie trudna do zweryfikowania...

Nawet w zapowiedziach H-L2 nie widziałem tylu wywodów i topiców na temat fizyki gry! Samochody choć niestety nie licencjonowane to mają zachowywać jak najprawdziwsze modele i być łudząco podobne do marek takich jak Jaguar i Lamborghini. Miło to słyszeć choć na przykład fizyka jazdy Lamborghini dla przeciętnego gracza będzie trudna do zweryfikowania...
Sednem gry ma być jazda autem – ma ona stanowić 70% gry. Pościgi mają być zrealizowane w iście Hollywoodzki sposób. W jednej z misji Twoim zadaniem będzie kradzież samochodu jednemu z konkurencyjnych gangów. Śledzisz ciężarówkę która ma go przetransportować. Nagle drogę zajeżdżają Ci oprychy konkurenta i zaczynają ładować w Ciebie tyle ołowiu ile tylko fabryka pozwoli.

Ale nic mnie tak nie rajcuje jak...

Masz kilka opcji działania, ucieczka, wdać się w walkę, lub zignorować strzały (fajnie to brzmi :) ), przejąć auto i mieć pościg na głowie. Twój arsenał ma zaczynać się od Beretty, poprzez MAC-10 aż do bazooki. Może się wydawać, że gra będzie wprost zabójczo podobna do GTA 3. Jednak autorzy wkładają sporo starań w to aby DRIV3R sporo różnił się od konkurenta, duży nacisk kładą na wspomniane wcześniej efektywne pościgi oraz na bardzo realistyczne kraksy.

Jazda z górki!!

„...BO ŁATWO MOŻNA W MORDĘ DOSTAĆ”
opóźnieniem na PC. Wte DRIV3R ma ukazać się na wiosnę na wszystkich najpopularniejszych konsolach i z drobnym dy przekonamy się np. o tak istotnych rzeczach jak optymalizacja kodu. Póki co gra na screenach wygląda naprawdę wyśmienicie. Aby przekonać się jak będzie w rzeczywistości pozostaje nam czekać. Oby do wiosny!

Dane zaczerpnięte z www.eurogamer.net. Gorąco polecam ten serwis!